Dzisiaj łosoś podany na gęstym szpinakowo-pieczarkowo-pomidorowym misz-maszu ;)
Wspaniałe danie, które przy okazji, tak mimochodem ;) jest dietetyczne i bardzo zdrowe - a takie lubię najbardziej.
Możemy je podać zarówno na obiad, jak i na kolację. Nadaje się też na bardziej uroczysty obiad, ponieważ różowo-pomarańczowy łosoś pięknie się prezentuje na tle ciemnozielonego szpinaku i czerwonych "plamek" pomidorów.
Ryba, ponieważ nie jest zbyt mocno wysmażona, jest niezwykle delikatna i soczysta. Zrumieniłam ją krótko, po czym udusiłam nad parą z warzyw.
Bardzo dobrze smakuje z chrupiącą ciabattą, świeżym żytnim chlebem lub zwykłą bułeczką., ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podać ją z ryżem, makaronem, kluskami francuskimi, czy ziemniakami.
Składniki łososia na szpinaku:
60 dag filetu z łososiapół kilograma obranego, umytego szpinaku (może też być mrożony, ale w listkach)
12 średnich pieczarek
4 nieduże pomidory
mała cebula
3-4 posiekane ząbki czosnku
1 łyżka mąki ryżowej (lub pszennej)*
skórka i sok z połowy cytryny
klarowane masło (lub olej) do smażenia
pieprz, sól lubczykowa, lub zwykła sól + łyżeczka posiekanego lubczyku, szczypta cukru, słodka, mielona papryka, ostra mielona papryka (lub posiekana świeża)
Sposób przygotowania łososia na szpinaku:
Przygotować warzywa i grzyby. Pieczarki pokroić w plasterki, przełożyć do miseczki, posypać mąką i wymieszać (mąkę, jeśli bardzo chcecie, możecie pominąć ;)Cebulę obrać i pokroić w kostkę, pomidorki włożyć na 2 minuty do wrzątku, przełożyć do zimnej wody, obrać ze skórki i pokroić w kostkę.
Na dużej patelni rozgrzać 2-3 łyżki klarowanego masła, dodać cebulę i lekko ją zeszklić.
Dodać pieczarki i smażyć, mieszając od czasu do czasu, aż pieczarki zmiękną i lekko się zrumienią(trzeba uważać, ponieważ pieczarki z mąką łatwo się przypalają). Pod koniec dodać czosnek (i ostrą papryczkę, jeśli używamy) i smażyć go z pieczarkami przez minutę, stale mieszając, po czym dodać szpinak, skórkę z cytryny, pomidory, sól i pieprz. Powinno wytworzyć się sporo płynu, w którym gotujemy wszystko, aż szpinak "opadnie" i straci surowy posmak (trwa to zaledwie kilka minut). Po tym czasie dodajemy cukier i sok z cytryny do smaku.
W międzyczasie na drugiej patelni smażymy łososia pokrojonego na 4-5 porcji. Oprószamy go solą, pieprzem i papryką. Kiedy mięso do połowy zmieni kolor na białoróżowy, odwracamy i dopiekamy krótko z drugiej strony.
Fileciki układamy na szpinaku z pieczarkami i pomidorami, płomień pod rondlem ustawiamy na minimum, przykrywamy pokrywką i dusimy 2-3 minuty, pozwalając żeby ryba "doszła" pod wpływem pary.
* W MM mąkę pomijamy
Smacznego :)
No, to mam obiados na jutro :-) Super to wygląda, Małgoś :-)
OdpowiedzUsuńsuper, ja naprawdę polecam, bo pyszne to jest i mega proste :)
Usuńnajlepsza ryba:)
OdpowiedzUsuńDla mnie jedna z lepszych ;) Ale gdybym miała możliwość kupowania świeżej żabnicy, to ona byłaby u mnie number one :)
UsuńNo to jest pyszność! Zrobię chyba łososia, bo tak pysznie Twój się prezentuje. :)
OdpowiedzUsuńFajnie :) Smacznego :D
UsuńBardzo dobre, super pomysl. Wlaśnie jestesmy po. Pycha ;-) oliwia
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To wspaniale, że smakowało i jesteście zadowoleni :)
UsuńGenialne danie :) ja zrobiłam z tagliatelle :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Miło czytać takie komentarze. Pozdrawiam :)
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń