Czasami, z braku czasu, zdarzalo mi sie wspierac sie zdjeciami z innych blogow. W najblizszym czasie postaram sie to nadrobic. Zaczynam od pasztecikow z miesem, ktore pieklam ponownie w tym tygodniu. Tym razem udalo mi sie zrobic zdjecia. Sa juz na blogu. Pokusilam sie nawet o zrobienie mini-kursu obrazkowego. Jesli wiec jestescie ciekawe, jak te paszteciki wygladaja, zapraszam TUTAJ. W planach mam zdjecia rosti, wiec pewnie najblizszych dniach zdjecia pojawia sie we wlasciwym miejscu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za Twój komentarz :) Chętnie odwiedzę też twój blog/stronę