Strony bloga:

sobota, 7 grudnia 2013

Babka, jak waniliowo - czekoladowy puszek :)


Do tego przepisu przyznaje się ponoć pani Ewa Wachowicz, chociaż ja znalazłam go na jednym z blogów.

Bardzo mi się spodobał, głównie dlatego, że przypomina babkę piaskową mojej mamy, chociaż ta wygląda o wiele bardziej dekoracyjnie. A w zasadzie, to powinna wyglądać... Tak, "powinna", to słowo - klucz. Bo moja niestety nie wygląda tak malowniczo, jak powinna ;) 
A wzorzec (z Sevres) jest  tutaj :))))

Trochę byłam rozczarowana, że zamiast pięknego, czekoladowego trójkąta mam malowniczy, czekoladowy glut, ale... ostatecznie liczy się smak!
A temu naprawdę nic nie można zarzucić. Babka jest w 100% "piaskowa", delikatna jak puszek - cudna :)

 
Oczywiście nie zamierzam się poddać i spróbuje jeszcze raz ją upiec, żeby zapadła się tak malowniczo, jak powinna :) Przyczynę swoich niepowodzeń upatruję w zbyt dużej foremce, ale - pewności nie ma.
Tylko następnym razem dodam jeszcze mniej cukru, bo mimo, że dodałam mniej niż w przepisie, to jednak była zdecydowanie za słodka.

A na "deser" ostatnia róża z mojego ogrodu... Az trudno uwierzyć, ze przetrwała tak długo.
Zdjęcie nieostre, bo robione  w pospiechu, kiedy było już prawie ciemno, ale co tam... Przynajmniej mam trochę lata w zimie :)



Składniki babki waniliowo - czekoladowej?

5 jajek
200 gramów cukru (dodałam 150)
1 opakowanie cukru wanilinowego (dodałam 1 łyżkę cukru pudru z prawdziwą wanilią i 1 łyżeczkę ekstraktu waniliowego)
1 kostka masła lub margaryny (dodałam masło)
180 gramów mąki pszennej tortowej
140 gramów mąki ziemniaczanej
20 gramów kakao
pół opakowania proszku do pieczenia

szczypta soli



Jak zrobić babkę waniliowo - czekoladową?

W garnku podgrzać wodę prawie do wrzenia. Ustawić na nim miskę, wsypać cukier, sól i wbić jajka. Ubijać, aż masa zgęstnieje.
Wymieszać mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Cały czas miksując, przesiać mąkę do ubitych jajek i dodać roztopione, schłodzone masło.
2/3 masy nałożyć do posmarowanej masłem i posypanej mąką lub bułka tartą formy keksowej (ja wyłożyłam foremkę papierem do pieczenia).
Pozostałą część masy połączyć z kakao, dobrze wymieszać i nałożyć na wierzch, na środek jasnej masy.
Piec ok. 50 min w temp. 180oC.

Smacznego :)

9 komentarzy:

  1. Przepadam za takimi babkami:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie sie prezentuje to ciasto. Tak puszyście i smacznie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. olać ten trójkąt, liczy się, smak, a ten jest super, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Heheh, nie zawsze wychodzi tak jak bysmy chcieli, ale smak najwazniejszy :) Pzdr.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz :) Chętnie odwiedzę też twój blog/stronę