czwartek, 29 marca 2012

Wielkanocne planowanie i roladki faszerowane oliwkowo-pomidorową salsą i serem brie.


Tak sobie siedze, popijam herbatke i planuje, co dobrego zrobic na Wielkanoc.
Chcialabym na przyklad upiec szynke, ale w jakis niebanalny sposob. Tylko... skad ja wezme cala szynke? Czy jak pojde do zaprzyjaznionego (no tak nie do konca zaprzyjaznionego, raczej "oswojonego" ;)) sklepu, to mi cos takiego sprzedadza? 
 Chcialabym upiec jakis ciekawy mazurek, albo dwa - i fajna babę. Ale na slodkosci nie mam jeszcze pomyslu. Gdzies mi mignal jakis zabojczy mazurek (u majany...?). Musze poszukac.
Na pewno ugotuje tez zurek, albo bialy barszcz. I zrobie cos pysznego z bialej kiełbasy...
Jaja... wiadomo, musza byc. Moze oprocz gotowanych zrobie tez faszerowane? Moze takie? 
I na pewno zrobie roladki, bo sprawdzily sie zarowno na zimno, jak i na goraco.
Roladki, to genialny wynalazek. Zawsze jestem ciekawa, jak beda wygladaly po pokrojeniu. I zawsze zaskakuje mnie, jakie to małe dziela sztuki (kulinarnej ;))

 

Skladniki:
dla 6-8 osob

2 duze, podwojne, piersi z kurczaka
dowolny serek typu Brie, 200 g
sol, pieprz, slodka papryka
maka do panierowania
zabek czosnku, grubo posiekany
olej do smazenia
lyzka masla do smaku

Salsa:
8-10 polowek suszonych pomidorow w oliwie
16 czarnych oliwek
zabek czosnku
4 fileciki anchovis (mozna pominac)
garsc swiezej bazylii
lyzka posiekanej natki pietruszki


Sposob przygotowania:

Piersi umyc, podzielic na pol, usunac ewentualne blonki i chrzastki, osuszyc. W kazdej piersi, przy pomocy ostrego noza, wyciac kieszonke (polozyc mieso na desce, przycisnac dlonia i od strony grubszego konca wbic noz. Bardzo delikatnie, malymi ruchami, poruszajac nozem w przod, w tyl i na boki, wyciac kieszonke). Poszerzyc ja palcami, a nastepnie doprawic mieso swiezo zmielonym pieprzem, papryka i sola (sola nie za duzo, bo farsz jest slony).
Skladniki farszu ulozyc na desce i, wszytkie razem, drobno posiekac. Ser pokroic wzdluz na trojkaty.
Do kazdej kieszonki wlozyc cwiartke sera i 1/4 farszu. Spiac wykalaczkami lub owinac sznurkiem.
Panierowac w mace i obsmazyc z kazdej strony na oleju.
Podlac polowa szklanki wody, dodac maslo, troche soli, zabek czosnku, przykryc i dusic na malym ogniu, do miekkosci (ok. pol godziny). Pod koniec dodac sok i utarta skorke z limonki - do smaku.
Przed podaniem mieso powinno kilka minut "odpoczac", co ulatwi krojenie.
Po tym czasie mozna je pokroic w ukosne, grube plastry i polac powstalym sosem.


Smacznego :)