Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Muesli i granola. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Muesli i granola. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 czerwca 2013

Truskawki z kozim twarożkiem i granolą

 
Coś słodkiego, a przy tym pysznego i zdrowego :)
 


 
Może byc na deser, ale równie dobrze na śniadanie.
 
 
Z samej granoli można zrobić zdrowe batoniki. Wystarczy jeszcze ciepłą granolę przesypać do małej foremki, dobrze docisnąć, zostawić do wystygniecia, a później już tylko pokroić i jeść :)
 

Składniki deseru:

na 4 porcje

ok. 10 truskawek na porcję
4 łyzki śmietankowego, koziego twarożku (moze być jakikolwiek śmietankowy)
4 łyżki jogurtu naturalnego (lub gęstej śmietany)
cukier trzcinowy do posypania
melasa do dekoracji

Granola:

2 garści mieszanych płatków (owsiane, żytnie, jaglane itp.)
2 łyżki płynnego miodu
1 łyżka melasy
6 posiekanych orzechów brazylijskich
1 łyżka nasion słonecznika
po 1 łyżeczce sezamu białego i czarnego

Sposób przygotowania granoli:

Na suchej, gorącej patelni uprażyć (cały czas mieszając) płatki, nasiona i orzechy. Kiedy zaczną intensywnie pachnieć i brązowieć, zdjąć z ognia i dodać miód oraz melasę. Wymieszać i od razu przesypać na tacę wyłożoną papierem do pieczenia (po ostygnieciu bardzo przywiera do patelni, więc trzeba od razu przełożyć na papier).

Sposób przygotowania deseru:

Na dnie miseczki ułożyć, pokrojone truskawki. Warstwę truskawek polać jogurtem i posypać brązowym cukrem (ilość cukru wg. uznania). Na to położyć łyżkę koziego twarożku, posypać granolą i polać melasą. Udekorować ładną truskawką i gotowe.


Smacznego :)
 
 

sobota, 3 września 2011

Granola, czyli samo zdrowie


Granola, to - jesli ktos jeszcze tego nie wie - kuzynka muesli. Tyle, ze granola jest bardziej... hmmm... opalona :) A to dlatego, ze granola zawsze jest opiekana, najczesciej z miodem i odrobina oliwy lub masla, dla chrupkosci.
Granolowe sniadanie daje energie na kilka godzin. Mozna do niej dodawac (tuz przed zjedzeniem) rozne sezonowe owoce. Mozna tez dopasowac sklad mieszanki do wlasnych kubkow smakowych.
Nie musze chyba nikogo przekonywac, ze lepiej zrobic ja samodzielnie? Sklepowe mieszanki, moze i wygladaja smakowicie, ale sa prawdziwymi bombami kalorycznymi, pelnymi zakamuflowanego tluszczu i cukru.

Ja swoja zrobilam wczoraj, z pomoca synusia, i udalo mi sie wyprodukowac prawie dwa kilo :) Jestem pewna, ze szybko zniknie, bo prawie wszyscy (tylko mezus sie wylamuje ;)) lubimy sobie zjesc rano lub w ciagu dnia, miseczke tego chrupiacego dobra. Z mlekiem, z jogurtem, albo prosto z pojemnika :) Poza tym wykorzystuje ja do posypywania deserow, a takze jako dodatek do zbozowych ciasteczek.
Poniewaz mam jeszcze inne przepisy, w najblizszym czasie wyprobuje kolejny i mam szczera nadzieje, ze moja rodzina nie oprotestuje nadmiaru muesli w menu ;)
Ponizszy przepis pochodzi z programu "Ulubione potrawy Rachel". Sa tez tutaj (a jakze ;)) moje dodatki, wiec zaznacze je w przepisie kolorowa czcionka.

Składniki:

po 500g platkow owsianych i zytnich
150g granulowanych otrębów (smak dowolny, u mnie porzeczkowe)
po 100g pestek z dyni, słonecznika, platkow migdałowych (dodalam słupki), daktyli, wiorkow kokosowych
po 100g dowolnych orzechow (dodalam laskowe i arachidowe, nie solone) suszonych moreli, fig, daktyli, żurawiny, rodzynek
125g masla 150ml miodu (dodalam dodatkowo 50g)
1łyzeczka esencji waniliowej

Sposób wykonania:

Miod roztopic z maslem i esencja waniliowa.

Wszystkie skladniki wymieszać, najlepiej rekoma dziecka ;)

Rozlozyc w miare równomiernie na blasze wylozonej papierem do pieczenia.

Lyzka zrobic "gorki i dolinki", aby latwiej sie przyrumienilo

Wlozyc do piekarnika nagrzanego do 160-170oC i piec ok. 20 min, co jakiś czas mieszajac (trzeba odsuwac od bokow, bo tam najszybciej sie rumieni).

Po upieczeniu ostudzić, po czym dodac dowolne orzechy
(orzechy arachidowe dodalam przed pieczeniem), rodzynki, pokrojone, suszone morele, figi, daktyle (dodalam rodzynki i zurawine).

Smacznego:)